Kończy się luty i wielkimi krokami zbliża się marzec, a z nim 8 marca, święto wszystkich Pań. To dzień, w którym mężczyźni starają się przypodobać każdej kobiecie. Spełniają zachcianki swojej ukochanej, dziekują matce za to, że dała im życie. Projektanci Mazdy również złożyli hołd kobiecie, tworząc specjalnie dla niej model CX-5. I znakomicie sprostali założonemu zadaniu: CX-piątka zdobyła tytuł Kobiecego Samochodu Roku 2012. Taki
werdykt zapadł za sprawą głosowania czytelniczek Twojego Stylu, które uznały
Mazdę, za wyjątkowo kobiecy samochód.
Wyjątkowość i pragmatyzm
Czemu CX-5-tka zawdzięcza tak pochlebną opinię pań? Jak zwykle w przypadku samochodów Mazdy długo by wyliczać zalety poszczególnych modeli, niemniej jednak, ograniczymy się do najważniejszych z nich, którymi są komfort i przestronność. Prowadzenie auta wspomaga szereg automatycznych systemów sterowania i bezpieczeństwa. Ponadto, jak na takie gabaryty, Mazda posiada wyjątkowo dużo miejsca na kobiece bagaże. Odtąd już żadna z pań, nie będzie miała problemu, ze spakowaniem do walizki połowy swojej szafy z ubraniami.
Mazda CX-5 z bliska...
Wnętrze samochodu zostało
zaprojektowane tak, by jego obsługa nie sprawiała najmniejszego kłopotu. Każdy z elementów wyposażenia, dostosowany jest do potrzeb użytkowników: uchwyty, pokrętła, przyciski regulujące, znajdują się tam, gdzie najbardziej można się ich spodziewać. Mało tego, wspólnie z zestawem dziewięciu, przemyślanie rozmieszczonych głośników, zestawem głośnomówiącym i wbudowaną nawigacją satelitarną, Mazda CX-5 staje się samochodem, którym nie tylko przyjemnie się jeździ, ale i spędza czas.
Przyglądając się dokładniej kolejnym właściwościom omawianego modelu Mazdy, nie sposób zapomnieć o systemie Karakuri. Pod tą tajemniczą nazwą kryje się mechanizm umożliwiający szybkie i łatwe złożenie siedzeń za pomocą dźwigni w bagażniku, bądź przycisków w oparciach. Fotele składają się do środka i po zgięciu oparcia, znajdują się na tym samym poziomie, co podłoga bagażnika. Nie trzeba ich, zatem specjalnie wyjmować, by zyskać choć odrobinę więcej miejsca na podróżne walizki. Innym,
dodatkowym , a zarazem innowacyjnym rozwiązaniem, jest roleta bagażnika, która podnosi się i opuszcza wraz z tylnymi drzwiami. Trzeba przyznać, ze w znaczny sposób, ułatwia to załadunek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz